Słońca brak na niebie śpi, w ciszy gęstej...
Komentarze: 0
Ciche myśli tuż przed snem z melancholią splotły się. Oczy skrzące są od łez, gwiezdny pył w nich złotem lśni. W ciszy tej tak dobrze jest, gdzieś uleciał wrogi dzień. Jest tu tylko Bóg i ja. W snu balecie nocnych barw, gwiazdy świecą tam gdzie On, w swej miłości koi mnie.
Dodaj komentarz